W związku, ze wzmożoną aktywnością fizyczną ( codzienne bieganie - istne szaleństwo ), musiałem wykombinować coś co zapewni mi szybką przekąskę, w drodze do pracy. Nie mogło być inaczej, jedyne co przychodziło mi do głowy, to baton z mnóstwem orzechów, nasion, bakalii i samych pysznych dodatków. Taki wypiek nie może się nie udać, dlatego wszelkie kombinacje i akrobacje, są mile widziane.
- 2 szklanki płatków owsianych,
- 10 śliwek suszonych,
- 10 moreli suszonych,
- 25 daktyli suszonych,
- 2 łyżki sezamu,
- 2 łyżki słonecznika,
- 1 łyżka płatków migdałowych
- 30 orzechów laskowych,
- duża garść żurawiny ( męska garść )
- 2 banany,
- 1 łyżka cynamonu,
- 2 łyżki karobu,
- 2 łyżki masła orzechowego,
- sok z połowy cytryny.
- Płatki owsiane prażymy na patelni,
- W następnej kolejności podprażamy sezam, płatki migdałowe ( można zastąpić grubo mielonymi migdałami ) oraz słonecznik,
- Orzechy laskowe podpiekamy na suchej patelni przez około 5 minut, po czym ściagamy z nich skórkę. Drobno siekamy.
- Bakalie kroimy na mniejsze kawałki.
- Banany rozgniatamy widelcem na papkę.
- Suche składniki wrzucamy do miski - mieszamy, po czym dodajemy masło orzechowe, banany oraz sok z cytryny.
- Masę wyrzucamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i mocno ugniatamy łyżką, lub łopatką.
- Pieczemy przez 30 minut w temperaturze 200 stopni ( termoobieg ).
- Po lekkim wystudzeniu kroimy na mniejsze kawałki.
Ni wiem czy jest coś pyszniejszego i przyjemniejszego niż taka przekąska, spożyta po ciężkim treningu. Jak dla mnie jest to rozwiązanie idealne. Czasem gdy kończę trening o 5 rano i spieszę się do pracy, jest to idealne rozwiązanie, które mogę schować do kieszeni i spożyć w biegu ;) Życzę Smacznego :)
uwielbiam takie batony! szkoda tylko, że mój trening nie jest na tyle wyczerpujący, żebym mogła je jeść na okrągło;) a mam takie pytanie: mam wyciskarke do soków i namiętnie z niej korzystam i zostają mi różne suche "skórki" z owoców, które są dosyć smaczne, ale nie jestem w stanie ich przejeść i zastanawiam się, czy dałoby się dać je jako dodatek do takich batonów?
OdpowiedzUsuńOczywiście :) Uważam, że to świetny pomysł. Choć zapewne nie będzie można ich przechowywać tak długo jak tych z suszonymi owocami.
Usuńuwielbiam klasyczne owsiane batony, czy ciasta, można do nich dorzucić dowolną ilość ulubionych bakali i po prostu się nimi zajadać! :)
OdpowiedzUsuńod paru tygodni zaglądam tu i zaczynam gotować, czyli wzięłam się za siebie i idzie mi chyba dobrze bo inni to zauważają dziękuję za inspirację
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. Cała przyjemność po mojej stronie.
UsuńHej hej, mam pytanko- dla ilu osób wystarczy taka jedna porcja, zakładając, że nikt nie jest pazerny i wszyscy dostaną po batoniku? Tak mniej więcej :)
OdpowiedzUsuńHmm zastanawiam się czym zastąpić masło orzechowe...? MARTYNA
OdpowiedzUsuńHmm zastanawiam się czym zastąpić masło orzechowe...? MARTYNA
OdpowiedzUsuń