Jak już wspominałem ostatnio, często czerpię inspirację z programów kulinarnych, które zajmują 75% czasu antenowego w naszym odbiorniku TV. W tym przypadku nie było inaczej, rzekłbym nawet, że identycznie, wręcz szablonowo. Na kanale KUCHNIA PLUS ( nie ukrywam, że jest to mój ulubiony ) dwie urocze Panie przygotowywały spód do tortu herbacianego, a mnie w tym momencie zapaliła się iskierka, taki mały zapłon do działania. Nie czekałem długo, by zrealizować swój pomysł. Po 5 minutach od wypracowania decyzji, ciasto stało już w piekarniku.
- 2 szklanki mąki pszennej,
- zawartość 5 saszetek herbaty Earl Grey,
- garść żurawiny,
- 1/2 szklanki oleju rzepakowego,
- 1 i 1/2 szklanki mleka sojowego,
- 1/2 szklanki ksylitolu,
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- olej i kasza manna do formy.
- Składniki suche mieszamy z mokrymi.
- Dosypujemy żurawinę.
- Przelewamy ciasto do formy, wcześniej wysmarowanej olejem i obsypanej kaszą manną.
- Pieczemy przez 50 minut w temp. 180 stopni ( góra-dół ).
Przygotowanie takiego ciasta jak widać nie zajmuje wiele czasu, a smakiem powala. Delikatny smak bergamotki, przebija się przez umiarkowaną słodycz i nie pozwala się oderwać od babki. Jeśli ktoś, tak jak ja, jest zwolennikiem herbaty Earl Grey, na pewno pokocha to ciasto. Wszystkich bezglutenowych zwolenników słodkości, zapewniam, że w głowie już mam wersję #glutenfree, tak więc nic tylko wypatrywać. Życzę miłego piątku :) Smacznego :)
co to na boga jes ksylitol? jak to mogę zastąpić?
OdpowiedzUsuńNo i powiedz mi, czy nie przeszkadzało ci, że jesz fusy z herbaty? Nie było ich czuć w masie?
cukier :)
Usuńtzn słodzidło, które ma kryształki jak cukier, ale chemicznie jest alkoholem i jest zdrowsze :)
Na temat ksylitolu wypowiedziała się Daria, a jeśli chodzi o drugie pytanie, to nie jadłem fusów, lecz drobno zmielone liście herbaty.
UsuńHerbatę wsypujemy do ciasta, suchą, nie zaparzamy jej ani nic?
OdpowiedzUsuńZgadza się ...suchą :)
UsuńWitam :) Czy mogę cukier zamienic na miód a make pszenna na makę kiełkowaną gryczaną lub orkiszową , szczerze nie nawidze herbaty Earl Grey ani żadnej innej czarnej . Pijam tylko ziołowe , zielona lisciasta , czerwoną i biała :) jak myslisz któraś z tych herbat nadawała by sie do ciasta ?? Pozdrawiam i życzę słodkiego dzionka :D
OdpowiedzUsuńOczywiście, możesz zamienić na miód. Myślę, że mąka orkiszowa będzie dobra, ale jeśli chodzi o herbatę...Earl gray nadaje specyficzny smak, nie wiem jaki posmak będzie miało ciasto, jeśli dodasz innej herbaty...zawsze możesz spróbować :)
Usuń
OdpowiedzUsuńUpiekłam już dwa razy,nikt nie zgadł że jest tam herbata,najlepsze na drugi dzień - o ile coś zostanie, pyszne pozdrawiam;)
Widać dobry patent na ciekawe ciacho :) Pozdro :)
UsuńTo ciacho naprawdę jest super!
OdpowiedzUsuńJestem znana z eksperymentalnych wypieków, które w większości o ile nie kończą się zakalcem, to smakują bananem (który już wszystkim poza mną zbrzydł :P). A Pana babka wyszła mi idealna!
Co prawda musiała posiedzieć jeszcze dobre 40 minut dłużej na termoobiegu, ale po prostu jest CUDEM!
Idę wlasnie robić drugi raz :D
Hah ! Idealnie :)
UsuńJa tu bym widziala jeszcze orzechy wloskie :) Jutro zrobie!
OdpowiedzUsuńDodatków można tam nawrzucać do woli...kwestia smaku :)
UsuńPosiekałam daktyle i migdały...zaglądam przez szybkę piekarnika i cierpliwie czekam ;) Tak mnie natchnąłeś, że jak nie wyjdzie, zrobię tu dym :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie będzie zadymy :) :)
UsuńW kwestii wypieków, zdecydowanie, można Ci zaufać :) Podeptałam wszelkie zasady i podjadałam ciasto jeszcze o 1:00 w nocy :D Dzięki!
UsuńJaką mąką bg mogłabym zastąpić mąkę pszenną?
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam małą modyfikację z mąką i dałam: 1/3 mąki konopnej, 1/3 mąki żytniej razowej i 1/3 pszennej. Wyszło pyszne :) Dziękuję Przemek za inspiracje :) wystarczyło piec 35 min w termoobiegu + 10 minut w piekarniku już z wyłączonymi grzałkami. Pięknie wyrośnięte :)
OdpowiedzUsuńMyślisz że można spróbować z roibosem?;)
OdpowiedzUsuńA jak wersja bezglutenowa? :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszna babka!!!polecam!!!
OdpowiedzUsuń