środa, 20 lipca 2016

LASAGNE Z CUKINII I CIECIERZYCY

Choć nie zdarza mi się to zbyt często, znalazłem chwilę by wyciągnąć nogi na kanapie i przetrawić kilka minut niczym nieskażonej ciszy, która jest w naszym domu raczej rzadkim gościem. Połykałem kolejny kęs kanapki obłożonej bezdźwiękiem, gdy nagle w okolicy drzwi wejściowych usłyszałem nachalne stukanie, pukanie i szarpanie za klamkę. Niechętnie podniosłem się z łóżka i uzbrojony w pancerz irytacji popędziłem sprawdzić, kto śmie zburzyć moją oazę spokoju. W drzwiach stała Cukinia, ta sama która kilka dni temu przechadzała się brzegiem morza, z latynoskim absztyfikantem z rodu DecoMorreno. Wiedziałem, że zamydlił jej oczy pięknym słowem i zapachem intensywnych perfum. Domyśliłem się też, że makaron który nawijał  na uszy, w końcu przestanie być miłym akcentem i stanie się ciężarem, który próbuje urwać ucho. Jej twarz była pełna skruchy, a szeroko otwarte, szkliste oczy, świeciły jak latarnia morska w Świnoujściu. Nie pozwoliła mi nic powiedzieć i od progu zaczęła się wyginać i usta układać w dzióbek. Chyba chciała wprowadzić klimat świąteczny, bo przez chwilę wyglądała jak karp, który wysuwa głowę z wody i nabiera powietrza. Zdziwiłem się, że nie było łez, lamentu i scen wyciętych z wenezuelskiej telenoweli. Z tajemniczą pewnością siebie zaczęła sobie poczynać i wyszeptała mi do ucha, co zamierza dziś zrobić w ramach przeprosin. Wiedziałem, że wróci...zawsze wracają. Jednak nie podejrzewałem jej o tak wielką kreatywność. Wygrała moje wczorajsze popołudnie, zrobiła mi dzień. 



  • 1 duża cukinia,
  • 3 cebule,
  • 6 dużych, świeżych pomidorów,
  • 3 ząbki czosnku,
  • 2 szklanki ugotowanej ciecierzycy,
  • oregano,
  • bazylia,
  • papryka czerwona słodka,
  • papryka chilli,
  • pieprz,
  • sól,
  • olej z pestek winogron. 
  1. Ciecierzycę przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu, czyli moczymy najlepiej przez całą noc, a później gotujemy do miękkości. 
  2. Cukinię myjemy i tniemy wzdłuż na bardzo cienkie plastry, oprószamy solą i odstawiamy na bok. 
  3. Pomidory zalewamy wrzątkiem, obieramy je i kroimy na mniejsze kawałki. 
  4. Drobno pokrojoną cebulę podsmażamy z czosnkiem na oleju z pestek winogron. 
  5. Po zeszkleniu cebuli dorzucamy pomidory i smażymy by odparowała woda i powstał gęsty sos. W trakcie wysmażania, doprawiamy.
  6. Do sosu dorzucamy ciecierzycę i rozgniatamy ją tłuczkiem/rozgniataczem do ziemniaków. Odstawiamy na bok. 
  7. Cukinię płuczemy, bardzo mocno ją przyciskamy by wyleciała z niej jak największa ilość płynu i zabieramy się do przygotowania beszamelu. 



SOS BESZAMELOWY Z MĄKI KUKURYDZIANEJ:
  • 2 łyżki mąki kukurydzianej,
  • 2 łyżki margaryny wegańskiej,
  • ok. 1 szklanka mleka roślinnego (zimnego),
  • gałka muszkatołowa,
  • pieprz,
  • sól.
  1. Do garnka wrzucamy mąką i przez kilka sekund ją podgrzewamy,
  2. Dorzucamy margarynę i mieszamy by połączyła się z mąką.
  3. Zmniejszamy ogień i powoli dolewamy zimnego mleka cały czas mieszając.
  4. Mieszamy i doprawiamy. 
  5. Sos musi mieć konsystencję, która pozwoli swobodnie go rozprowadzić. 
  6. Przechodzimy do kompletowania lasagne. 
  7. Formę smarujemy olejem.
  8. Układamy warstwę odciśniętej z płynu cukinii, a na nią ciecierzycę w pomidorach. Dopełniamy to wszystko beszamelem i ponownie układamy cukinię, ciecierzycę i beszamel...itd.
  9. Wykańczamy to wszystko beszamelem i układamy pokrojone w plastry pomidory.
  10. Pieczemy przez 40-45 minut w temp. 180 stopni. 

Jeśli po każdym skoku w bok, Cukinia ma przynosić takie pomysły, to jestem w stanie co jakiś czas wypychać ją w ramiona ciemnoskórego Cacao. Choć godzina jest śniadaniowa, marzę już o tym by podgrzać sobie obiad, który przyjechał ze mną do pracy. Życzę udanego dnia, oraz smacznego :)



8 komentarzy:

  1. Świetny pomysł! cukinia obrodziła więc kombinuję na wszystkie sposoby - dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  2. czy można mąkę kukurydzianą zastąpić ciecierzycową a margarynę olejem kokosowym ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrobiłam zapiekanka smakowała jakby było w niej mięso więc mojemu mężowi bardzo odpowiadała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi pięknie! A ciecierzyca może być z puszki?

    OdpowiedzUsuń
  5. Super pomysł. Akurat rośnie mi na potęgę cukinia.😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Zrobiłam wg przepisu i się rozpada, jest wodnista, a beszamel zniknął. Dobra, ale nie wiem co zrobiłam źle.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zamieniłam ciecierzycę na soczewicę i tez było pysznie. Świetny przepis. Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń