Często ludzie twierdzą, że nie można połączyć biegania i zdrowego żywienia, podpierając swoje teorie brakiem czasu. Z początkiem miesiąca powróciłem po ponad 30 dniowej przerwie, do treningów i cały czas znajduję kilka chwil by przygotować sobie coś pysznego do pracy, lub żeby mieć posiłek potreningowy. Biorąc pod uwagę, że dojazd do pracy, jak i powrót, łącznie zajmują mi ok. 3 godzin, mój dzień jest bardzo mocno okrojony. Będąc po godzinie 17 tej w domu, muszę szybko ubierać ciasne gacie, by strzelić krótkie bieganie, a następnie kontynuuję swą aktywność w kuchni. Wczoraj po przyjściu z treningu miałem przepyszną zupę gulaszową, a dziś do pracy zabrałem przepyszne tacos, którego przygotowanie jest proste, jak 20 centymetrowa linijka.
KUKURYDZIANY PLACEK:
- 200 g mąki kukurydzianej,
- 100 g mąki pszennej,
- 2 łyżki oliwy,
- ok. 150 ml wody ( w razie potrzeby można dolać odrobinę więcej, by ciasto złapało swą elastyczność )
- 3 gałązki rozmarynu,
- 1 łyżeczka soli.
- Wszystkie suche składniki mieszamy z rozmarynem, po czym dolewamy oleju. Jeśli olej połączy się z mąką, możemy dolać wodę i ugniatać elastyczne ciasto. Odstawiamy na bok, na około 30 minut.
- Ciasto rozwałkowujemy i wycinamy okrągłe kształty.
- Smażymy na suchej patelni po kilkanaście sekund z każdej strony. Jeśli przytrzymamy placek zbyt długo, będzie bardzo twardy. Po ściągnięciu z patelni układamy go na talerzu i przykrywamy ręcznikiem. Taki zabieg zapobiegnie wysuszeniu i pozwoli złożyć tacos w półksiężyc.
GUACAMOLE :
- 1 dojrzałe awokado,
- sok z połowy cytryny,
- 2 ząbki czosnku,
- sól.
- Z awokado usuwamy pestkę.
- Miąższ rozgniatamy razem z czosnkiem. Solimy, skrapiamy sokiem z cytryny i mamy najprostszą wersję guacamole.
WARZYWNY WKŁAD:
- 2 pomidory,
- 2 papryki ( żółta i czerwona ),
- Cebula czerwona,
- mała papryczka chilli,
- puszka kukurydzy,
- puszka czerwonej fasoli,
- oliwa z oliwek,
- sok z połowy cytryny,
- kiełki ( jakiekolwiek ),
- pieprz, sól.
Tak przygotowany placek układamy na stole, smarujemy guacamole, na nim układamy warzywa, zginamy w pół i możemy się delektować pysznym zdrowym posiłkiem. Zapewne, niektórzy sobie nie wyobrażają jak taki zestaw można wziąć do pracy (???) Uwierzcie mi ! MOŻNA. Rzekłbym nawet, że należy go zabrać, i podczas zajadania wkurzać współpracowników ;) Dzień dobry i smacznego :)
a jakby zrobić z samej kukurydzianej i upiec w piekarniku? ;)
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia jakby się zachowały te placki...ale podejrzewam, że mogłyby się bardzo wysuszyć
UsuńAleż to musiało być pyszne! Uwielbiam Twoje przepisy :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :) Dziękuję :)
UsuńA gdyby tak dodać jeszcze cieciorkę? :)
OdpowiedzUsuń