wtorek, 11 sierpnia 2015

ZIEMNIAKI CURRY Z TOFU

Wiem, że serwowanie potraw z curry, nie jest najlepszym pomysłem w takie upały. Nic jednak nie poradzę, że uwielbiam tę przyprawę i czasem wręcz dostaje ślinotoku na myśl o tym smaku. Dzisiejsza potrawa będzie prostym, szybkim daniem, które jak zwykle nie wymaga wielkich umiejętności kulinarnych. Ze zwykłego ziemniaka i naturalnego tofu, można wyczarować pyszną potrawę, co postaram się dziś udowodnić. 


  • 1/2 kg ziemniaków,
  • 1 kostka tofu naturalnego,
  • garść posiekanej nataki pietruszki,
  • 3 małe cebule,
  • 2 ząbki czosnku,
  • 1 łyżeczka curry,
  • szczypta cynamonu,
  • 1/2 łyżeczki czerwonej papryki,
  • szczypta papryki chilli,
  • szczypta kurkumy,
  • pieprz, sól,
  • olej z pestek winogron.
  1. Ziemniaki obieramy i gotujemy.
  2. Na patelni rozgrzewamy olej, podsmażamy cebulę, czosnek i przyprawy.
  3. Tofu kroimy w kostkę i wrzucamy do przyrumienionej cebuli oraz przypraw. 
  4. Ziemniaki, rozdrabniamy ( najlepiej potrząsając garnkiem ) i dorzucamy na patelnię. Chwilę podsmażamy, doprawiamy pieprzem i solą..
  5. Ściągamy patelnię z ognia i dodajemy natkę pietruszki.

Nie będę ukrywał, że pomysł na to danie był nieco inny. Pierwotna wersja, obejmowała mleczko kokosowe jako wykończenie i jednocześnie sos. Niestety 5 puszek nabytych w dyskoncie Biedronka, okazało się być produktem najniższej jakości, nie nadającym się do niczego. Po raz kolejny minimalizm wygrywa i sprawia, że danie powala smakiem. Życzę udanego, szybkiego gotowania, oraz smacznego :)


7 komentarzy:

  1. to już wiem, co jutro na obiad :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. piona! też uwielbiam curry i takie dania jak te mogłabym jeść co chwilę na obiad - pysznie i zdrowo, a do tego całkiem szybkie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zastawaniem się na ile by to wyszło, gdyby w wersji leniwej, jednopatelniowej, ziemniaki od razu wrzucić do cebuli i przypraw, żeby to się wszystko razem usmażyło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że lepszym wyjściem byłoby podanie producenta (nawet tzw marka własna produkowana jest przez firmy na zlecenie sieci, a nie przez sieć). W ten sposób łatwiej ustrzec się przed marnotrawieniem pieniędzy na te same produkty niskiej jakości ubrane w różne opakowania :)

    OdpowiedzUsuń