W związku z tym, że ostatnimi czasy dużo biegam, wzrasta zapotrzebowanie na białko. Gdzie go szukać, w jakiej postaci je sobie aplikować? Jak zwykle w takich momentach sięgnąłem po rośliny strączkowe, które są odżywcze, sycące, dostarczające wartościowego białka i złożonych węglowodanów, niedrogie i nietuczące, a także bardzo smaczne. Dzisiejszy zestaw był kumulacją białka, które w jednej potrawie wskoczyło z trzech źródeł.
SKŁADNIKI :
- 1 szklanka ugotowanej fasoli Jaś (lub puszka),
- 1 szklanka ugotowanej ciecierzycy (lub puszka),
- 1/3 szklanki niegotowanej czarnej soczewicy (lub innej),
- 1 cebula,
- 1 papryka,
- 7-10 pieczarek,
- 1 mała cukinia,
- 1 marchew,
- 3-4 mocno dojrzałe większe pomidory,
- 2 ząbki czosnku,
- 1 łyżeczka słodkiej papryki,
- ½ łyżeczki pieprzu cayenne,
- ½ łyżeczki wędzonej papryki,
- sól, pieprz,
- Olej,
- Woda.
- W dużym garnku podgrzewamy olej. Wrzucamy pokrojoną cebulę, pokrojony czosnek i lekko podsmażamy.
- Następnie wrzucamy pokrojoną w plasterki surową marchew i w większe kawałki paprykę.
- Po chwili dorzucamy pieczarki, cukinię, i surową soczewicę. Chwilę wszystko razem podsmażamy.
- Do garnka dorzucamy pokrojone pomidory. Zaczynamy proces wolnego duszenia dolewając stopniowo wody.
- Dosypujemy przyprawy i dusimy do momentu zmięknięcia wszystkich warzyw pilnując aby w razie potrzeby dolewać wody. Konsystencja potrawy musi być lekko gęsta z sosem powstałym z duszenia wszystkich warzyw.
- Na koniec dorzucamy ugotowaną fasolę Jaś i ciecierzycę. Można użyć produktów z puszki lecz ja polecam ugotować te produkty w domu mocząc je wcześniej przez całą noc w wodzie. Oczywiście ilość fasoli i ciecierzycy można w gulaszu zwiększyć.
- Podajemy z ryżem, ziemniakami lub jak w naszym przypadku kaszą gryczaną z pietruszką i ogórkiem małosolnym.
Jutro mam w palnie kolejne nieco dłuższe wybieganie, mam nadzieję że dziś zatankowane paliwo spisze się bardzo dobrze na trasie.
Bardzo białkowy ten gulasz :) Myśli Pan, że można zawekować go? w sensie zagotować większą ilość, poprzekładać do słoików, żeby zawsze był pod ręką w razie potrzeby?
OdpowiedzUsuńMyślę, że można spróbować poddając go pasteryzacji w piekarniku :)
UsuńBardzo białkowy ten gulasz :) Myśli Pan, że można zawekować go? w sensie zagotować większą ilość, poprzekładać do słoików, żeby zawsze był pod ręką w razie potrzeby?
OdpowiedzUsuń